Integra stała się dla nas niezapomnianą przygodą. Pomysłowi i energiczni animatorzy, mili rówieśnicy, otwarci na nowe znajomości wychowawcy przyczynili się do powstania wspaniałej atmosfery. Bardzo pomocne w zawieraniu przyjaźni okazały się wspólne zajęcia z animatorami, podczas których omawialiśmy fragmenty z Pisma Świętego. Dużo rozrywki dostarczyły pogodne wieczorki, ale były także momenty refleksji i czas na modlitwę. Jednak najwięcej wrażeń przyniosła nam górska wycieczka. Chociaż wróciliśmy z niej ubłoceni i przemarznięci, byliśmy niezwykle zadowoleni.
Michał Dusza, kl. 1b
Zuzanna Migas, kl. 1e
Karolina Wójcik, kl. 1f
22 sierpnia wyjechaliśmy z Krakowa do pięknej miejscowości Murzasichle, by przeżyć rekolekcjowakacje przed rozpoczęciem nauki w Liceum Zakonu Pijarów. Pierwszego dnia towarzyszyły nam jeszcze różnego rodzaju obawy związane z tym wyjazdem, ale już po pierwszych spotkaniach z animatorami i wychowawcami strach minął. Z każdym dniem czujemy się lepiej i bezpieczniej, a to wszystko dzięki wspólnie spędzonym chwilom i dobrej zabawie. Teraz, gdy nasz pobyt tutaj dobiega końca, wiemy, że ciężko będzie się rozstać. Na szczęście spotkamy się już 1. września w szkole i zacznie się nasza kolejna wspólna przygoda.
Aneta Suder, kl.1e
Julia Kapiarz, kl.1b
Anna Maślak, kl.1f
Marianna Kubis, kl. 1a
Natalia Grzybczyk, kl. 1d
Rekolekcjowakacje… Choć są organizowane co roku, bez wątpienia każdy uczeń Liceum Zakonu Pijarów stwierdzi, że to właśnie jego rocznik przeżył je w sposób wyjątkowy. W tym roku obóz integracyjny odbywa się w Murzasichlu- malowniczej miejscowości w górach. W ciągu tych kilku dni poznaliśmy już wiele nowych osób, a stare znajomości pogłębiliśmy. Podczas spotkań z animatorami dowiedzieliśmy się wielu cennych rzeczy związanych z naszą nową Szkołą. Codzienna Eucharystia, śpiew czy adoracja pozwalają nam w tym szczególnym czasie zbliżyć się do Boga. Ważnym punktem w planie dnia jest spotkanie klas z wychowawcami. Dzięki nim pierwszego dnia w Liceum na pewno poczujemy się raźniej. O porannych rozgrzewkach, spacerach po pięknej okolicy, rajdzie terenowym czy grze w „killera” mogłabym długo opowiadać… Jedno jest pewne, te dni na długo pozostaną w pamięci każdego z nas.
Elżbieta Bafia, kl. Ie
Przed obozem integracyjnym bardzo bałam się, że wyjazd nie uda się. Już pierwszego dnia naszego pobytu w Murzasichlu okazało się, że nie ma powodu do strachu. Bardzo spodobał mi się pomysł połączenia uczniów w grupy, które uczestniczą w zajęciach ze wspaniałymi animatorami. Bierzemy udział w licznych grach integracyjnych, ale rozmawiamy też na ważne i poważne tematy. Spotkania z wychowawcami pozwalają na poznanie koleżanek i kolegów z klasy. Pogodne wieczorki to chwile wypełnione radosnym tańcem, głośnym śpiewem i śmiechem. Tak więc w czasie obozu poznajemy się wszyscy wzajemnie w różnych sytuacjach i uczymy się współpracy, co na pewno przyda nam się w życiu szkolnym. Jest też czas na modlitwę, Msze Święte, adorację i wspólny śpiew. Animatorzy i moi rówieśnicy są bardzo mili, wychowawcy pomocni i życzliwi. Nie wyobrażałam sobie nawet, że ten wyjazd będzie taki udany.
Katarzyna Ręka
Kl. Id
