12 kwietnia – tuż po świętach, a przy okazji, co odnotowujemy jedynie z reporterskiego obowiązku, w Dzień Czekolady – klasy pierwsza i druga o profilu architektoniczno-humanistycznym oraz uczestnicy Warsztatów Twórczego Czytania miały (i mieli) wielką przyjemność wziąć udział w spotkaniu z Witem Szostakiem.
Nasz gość to jedna z ważniejszych postaci w najnowszej polskiej literaturze, i to zdecydowanie z jej ekstraklasy: autor tak ważnych powieści jak (by wymienić tylko niektóre) „Chochoły”, „Oberki do końca świata”, „Sto dni bez słońca”, „Wróżenie z wnętrzności” czy „Szczelinami” – docenianych przez krytykę literacką i czytelników, szeroko komentowanych, nominowanych do najważniejszych polskich nagród literackich... A przede wszystkim – śmiało poszerzających granicę formy powieściowej. I o tym właśnie Wit Szostak mówił – o pisaniu i czytaniu jako ciągłej przygodzie, ciągłym zaskoczeniu, ciągłym poszukiwaniu i oczekiwaniu. Mówił mądrze, stawiając słuchaczom wysokie wymagania – ale też z gawędziarską swadą i z autentycznym zaangażowaniem, dzięki któremu nawet sprawy trudne i subtelne zdawały się proste i łatwe... A dowodem na to, że między gościem i słuchaczami nawiązała się żywa nić porozumienia i spontanicznej sympatii, była cała godzina ożywionej, emocjonującej rozmowy, która przeciągnęła się jeszcze na bardziej prywatne wymiany zdań już po skończeniu oficjalnego czasu przeznaczonego na spotkanie. Na zakończenie wypada jeszcze tylko dodać, że dla Wita Szostaka wizyta w naszym Liceum była również wyprawą sentymentalną – wszak niegdyś był naszym uczniem i absolwentem...