Chociaż rok szkolny rozpoczął się ledwie tydzień temu, Szkolne Koło Turystyczno-Krajoznawcze wznowiło już działalność po wakacyjnej przerwie. Stało się to za sprawą sobotniego spaceru, którym rozpoczęliśmy tegoroczne odkrywania Krakowa. Jak się okazuje, skrywa on wiele tajemnic i ma więcej niż jedno – to powszechnie znane – oblicze.
Miasto jest sumą niezliczonych zdarzeń, a Gród Kraka składa się z naprawdę imponującej liczby elementów. Wystarczy więc wsłuchać się uważnie, a każde miejsce opowie nam (ustami pana Michała Pacyny) swoją zwykłą lub niesamowitą, mroczną lub kuriozalną, historię. Tym razem mieliśmy okazję poznać opowieści o Kamedułach – eremitach, żyjących w ciszy Srebrnej Góry rytmem liturgii godzin – rytmem jakże odmiennym od tętna wielkiego miasta! Wyszukiwaliśmy pozostałości po fortyfikacjach otaczających pierścieniem Kraków, zastanawiając się nad tym, jak w gąszczu traw odnaleźć poszczególne części Fortu Krępak. Widzieliśmy miejsce, gdzie hitlerowcy dokonywali masowych egzekucji krakowian. Zaskoczyło nas, że pierwsze ZOO stworzyli Jagiellonowie (na Wawelu!), choć ponoć już Mieszko I posiadał wielbłąda... Trasa kolejnego spaceru w listopadzie poprowadzi nas „Ścieżkami do Niepodległej”. Posłuchamy więc opowieści i ułożymy kolejne elementy puzzli, jakimi jest Kraków.
Dla zainteresowanych włączeniem się w odkrywanie Krakowa i nie tylko – polecamy kalendarium SKTK w nowym informatorze szkolnym i na stronie internetowej Liceum.
