Święte pół dnia

Święte pół dnia

Mniej lub bardziej widoczne przejawy pracy duszpasterskiej widać w Liceum na co dzień – Msze Święte, czuwania modlitewne, momenty wspólnotowej refleksji przed ważnymi okresami roku liturgicznego. I zapewne niektórym uczniom wydaje się, że życie duchowe Szkoły ułożone jest wyłącznie pod nich, ewentualnie – w momentach szczególnie ważnych – pod całą wspólnotę.

Po części jest to prawda – każda szkoła uczniem stoi, a że w naszym Liceum najważniejszy jest (jednak) jego wymiar duchowy, więc to rzecz oczywista, że również praca formacyjna koncentruje się w pierwszym rzędzie na uczniu właśnie, a nauczyciele najczęściej biorą na siebie rolę towarzyszy i współprzewodników…

Są jednak dwa takie momenty, kiedy nauczyciele mają naszych zabieganych duszpasterzy na wyłączność – to oczywiście dni skupienia, adwentowy i wielkopostny. Na pół soboty panie profesorki i panowie profesorowie zostawiają nie tylko sprawdziany i materiały na przyszłotygodniowe lekcje, lecz również przedświąteczny rozgardiasz, by poświęcić się temu, co przecież najważniejsze.

W tym roku miejscem wielkopostnego dnia skupienia była kaplica Gimnazjum – a skoro Wielki Post, to w centrum nabożnej refleksji pozostawał krzyż… Ale nie tylko: bo data dnia skupienia, 11 marca, przypadała zbyt blisko dokładnej, czterechsetnej rocznicy powstania pierwszej wspólnoty pijarskiej, by w tym świętym czasie zabrakło miejsca dla naszego świętego założyciela, Józefa Kalasancjusza. Uczczono go godnie – wszak Mszy na zakończenie dnia przewodniczył osobiście Prowincjał, o. Józef Matras…