21 lutego pod lawiną w Tatrach w rejonie Wielkiej Świstówki zginęła nasza absolwentka - Anna Jaśko.
W 2004 r. ukończyła klasę matematyczną naszego Liceum. Ukończyła 2 kierunki studiów. Na Akademii Górniczo - Hutniczej zdobyła tytuł inżyniera geologii a na Uniwersytecie Ekonomicznym tytuł magistra finansów.
Swoje zainteresowania geologiczne rozwijała podczas licznych podróży. Podróżowała niemal bez przerwy. Jeśli właśnie nie wspinała się na kolejny szczyt to na pewno planowała kolejną wyprawę. Była podróżnikiem bezkompromisowym. Nie ważny był stan portfela, pogoda, czy dystans do pokonania - wędrowanie było celem, który realizowała bez względu na okoliczności. W 2009 roku zwiedziła Brazylię. W czasach studiów przez pół roku mieszkała w Hiszpanii. W 2012 roku odbyła kilkutygodniową podróż po parkach narodowych w Stanach Zjednoczonych. W 2014 roku wędrowała po Gruzji. Kolejnym celem podróży miała być Alaska.
Ania ukochała sobie góry. Poświęcała im najwięcej wolnego czasu. Uwielbiała jazdę na nartach, piesze wędrówki, wspinaczkę i odkrywanie jaskiń. Należała do Klubu Grotołazów, w którym zdobywała wiedzę i doświadczenie potrzebne do odkrywania górskich tajemnic.
Pracowała w dziale finansowym jednej z krakowskich korporacji. Bardzo lubiła swoją pracę, ponieważ - jak mawiała - dawała jej ona możliwość spełniania kolejnych podróżniczych marzeń.
Ania była pełną optymizmu i ciepła dziewczyną, otwartą na ludzi, patrzącą na świat z dystansem i z humorem. Czerpała z życia garściami, nie marnując ani chwili.