Wycieczka rozpoczęła się od przyjazdu do Gdyni, gdzie mieliśmy okazję zwiedzić zabytki modernistycznej architektury gdyńskiej. Następnie pojechaliśmy do Helu, w którym już w następnych dniach czekało na nas wiele atrakcji. Między innymi odwiedziliśmy fokarium, gdzie mogliśmy obserwować te niesamowite zwierzęta. Podczas wyjazdu uczestniczyliśmy w zajęciach w Stacji Morskiej, dzięki którym uzyskaliśmy wiedzę na temat ssaków morskich oraz zanieczyszczenia mórz i oceanów.
Poza zapoznawaniem się z teorią wykonywaliśmy również doświadczenia z pulsoksymetrem oraz dynamometrem, a także peelingiem kosmetycznym zawierającym mikroplastik, badaliśmy morze, obserwowaliśmy ptaki, a nawet wykonywaliśmy sekcję śledzia. Odbyły się zajęcia nie tylko z biologii, ale z chemii i języka polskiego. Byliśmy również na długodystansowym spacerze plażą z Juraty, podczas którego towarzyszyły nam piękne widoki a także foki (a tak szczerze to 1 foka - ale to i tak niesamowite przeżycie zobaczyć fokę w środowisku naturalnym!), a niektórzy brali udział w wieczornych spacerach o zachodzie słońca bądź międzyklasowych meczach piłki nożnej. Wszyscy niechętnie opuszczaliśmy Hel, ponieważ dzięki temu wyjazdowi udało nam się nie tylko dokształcić na temat morza i zamieszkujących go stworzeń, ale także dowiedzieliśmy się dużo o sobie nawzajem. Wspólnie spędzone chwile znacznie wpłynęły na pogłębienie relacji między nami, dlatego będziemy bardzo pozytywnie wspominać ten obóz.
Kornelia (1e)
.