10 czerwca wyjechaliśmy na klasową wycieczkę do Wrocławia, gdzie w trakcie trzydniowego pobytu odbyliśmy spacer po najbardziej intrygujących zabytkach tego miasta. Wraz z przewodniczką zwiedziliśmy ratusz, rynek wrocławski, aulę Leopoldina (mieszczącą się w gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego) oraz wieżę matematyczną, która jednocześnie pełni rolę punktu widokowego.
Przechadzając się po zakątkach miasta, znajdywaliśmy nie tylko piękne kamienice wybudowane w stylu art deco, ale także świątynie, pomniki (np. pomnik Aleksandra Fredry) i niewielkie rzeźby krasnali. Usłyszeliśmy z ust przewodniczki historię idei stawiania wspomnianych rzeźb, związaną z Pomarańczową Alternatywą Majora Fydrycha - ruchem społecznym walczącym w oryginalny, wręcz artystyczny sposób z panującym w XX wieku ustrojem. Odwiedziliśmy także popularne wrocławskie zoo i ogród japoński, a następnie wsłuchiwaliśmy się w dźwięki muzyki, siedząc w trawie i kwiatach przed wrocławską fontanną multimedialną. Tam również zrobiliśmy spacer po historycznej Pergoli, by uspokoić emocje przed wieczornym wyjściem na Neon Side. Ostatniego dnia udało nam się wejść na taras widokowy neobarokowego hotelu Monopol (z ponad stuletnią historią), skąd obserwowaliśmy, jak słońce odbija się w szklanych ścianach nowoczesnych budynków i pożegnaliśmy się z Wrocławiem...
Karolina Stolarska