O konieczności granic

Wywiadówki – o czym być może nie wszyscy wiedzą – to nie tylko czas na spotkanie rodziców z  wychowawcami i nauczycielami, na rozmowy o ocenach, zachowaniu i  różnych ważnych szkolnych sprawach, ale też czasem możliwość pozyskania trudnej, lecz ważnej wiedzy. Tak stało się właśnie w  trakcie naszej ostatniej wywiadówki śródsemestralnej – czyli w  piątek 14 listopada. Dwie znakomite, doświadczone terapeutki, panie Katarzyna Kudyba i Marta Zaborska, przez ponad godzinę przekazywały rodzicom to, co trzeba wiedzieć o stawianiu dzieciom szeroko pojmowanych granic. I choć rzeczy, o których zaproszone panie mówiły, opierały się na obserwacjach niekiedy mocno ponurych, to ostateczne wnioski są zdecydowanie budujące: po pierwsze – nie ma takiej wychowawczej sytuacji, z którą nie można sobie poradzić, po drugie – pomóc dziecku (ale też nauczycielom i sobie jako rodzicom) można zawsze i nikt nie jest skazany na los, którego nie da się odwrócić.


Dwie znakomite, doświadczone terapeutki, panie Katarzyna Kudyba i Marta Zaborska, przez ponad godzinę przekazywały rodzicom to, co trzeba wiedzieć o stawianiu dzieciom szeroko pojmowanych granic. I choć rzeczy, o których zaproszone panie mówiły, opierały się na obserwacjach niekiedy mocno ponurych, to ostateczne wnioski są zdecydowanie budujące: po pierwsze – nie ma takiej wychowawczej sytuacji, z którą nie można sobie poradzić, po drugie – pomóc dziecku (ale też nauczycielom i sobie jako rodzicom) można zawsze i nikt nie jest skazany na los, którego nie da się odwrócić.