Wyjazd naukowo-turystyczny do CERN-u i Szwajcarii

Wyjazd naukowo-turystyczny do CERN-u i Szwajcarii

Wrześniowy tydzień grupa naszych uczniów spędziła na wyjeżdzie naukowo-turystycznym w Szwajcarii. W bogatym programie zwiedzania była Lozanna, okolice Genewy, ośrodek badań jądrowych CERN-u.

Poniżej publikujemy relację jednej z uczestniczek wyjazdu.

Dnia 19 września o godzinie 14, wyruszyliśmy  do przepięknej Szwajcarii.
Następnego ranka, po 20 godzinach podróży autokarem, dotarliśmy do pierwszego przystanku na naszej trasie – Lucerny. To malownicze miasteczko, położone nad brzegiem Jeziora Czterech Kantonów, urzekło nas swoją bajkowością. Uliczki, kamienice i mosty przypominały  magiczny świat Harry’ego Pottera.  Szybko poczuliśmy klimat Szwajcarii.  Na koniec męczącego dnia zakwaterowaliśmy się w hotelu, położonym we Francji, gdzie mogliśmy odpocząć i nabrać sił przed kolejnym dniem wrażeń. Spędziliśmy tam tylko jedną noc, gdyż następnego dnia przenosiliśmy się w okolice Genewy.
Trzeci dzień wycieczki okazał się jednym z najsmaczniejszych. Fabryka serów Gruyer i najbardziej wyczekiwana fabryka czekolady Cailler!!!  Miejsca te zachwyciły nas pomysłowością przedstawienia historii i etapów przygotowania produktów, ieliśmy również możliwość degustacji wyrobów. Chyba wszyscy potwierdzą, że było to jedno z najprzyjemniejszych doświadczeń tego wyjazdu.


Czwarty dzień zaczął się aktywnie, o poranku wyruszyliśmy na pieszą wycieczkę na szczyt Petit Mont Rond, liczący 1533m. Po krótkim odpoczynku w hotelu i regeneracji, udaliśmy się do głównego punktu naszej wycieczki, czyli CERN-u.
CERN - Conseil Européen pour la Recherche Nucléaire. To Europejska Organizacja Badań Jądrowych zrzeszająca naukowców i badaczy z całego świata. Wysłuchaliśmy w nim wykładu o historii instytucji, jak  również o przeprowadzanych w niej eksperymentach. Zostaliśmy oprowadzeni po centrum sterowania jednego z głównych akceleratorów cząstek oraz dowiedzieliśmy się więcej o ich pracy. Na koniec zobaczyliśmy interaktywną wystawę.
Kolejnego dnia kontynuowaliśmy naszą przygodę w CERN-ie. Tym razem zeszliśmy ponad 80 metrów w głąb ziemi, by podziwiać stację zarządzającą i pracującą przy kolejnym akceleratorze.   Oprowadzający nas informatyk starał się zaspokoić  naszą ciekawość dotyczącą pracy w ośrodku. Po przerwie na lunch w kantynie, gdzie mogliśmy poczuć się jak członkowie Organizacji, przystąpiliśmy do zwiedzania kolejnych atrakcji.
Mieliśmy okazję śledzić eksperyment, który CERN prowadzi we współpracy z NASA:  obserwowaliśmy na żywo  pracę naukowców w bazie kosmicznej.
Następnego dnia, wcześnie rano wyruszyliśmy do Chamonix-Mont-Blanc.  Tu po zwiedzeniu wspaniałego alpejskiego miasteczka udaliśmy się kolejką linową na sam szczyt lodowca. Na samej górze podziwialiśmy zapierający dech w piersiach widok szczytów górskich, przysłoniętych chmurami.  Stojąc na tarasie widokowym,  delektowaliśmy się nie tylko widokiem, ale też rozgrzewającą gorącą czekoladą.
Po malowniczej podróży przez Alpy, dotarliśmy do zamku Chillon, jednego z najlepiej zachowanych średniowiecznych zamków, położonego na brzegu Jeziora Genewskiego. Tam zwiedziliśmy komnaty, pomieszczenia gospodarcze, kaplice i lochy.
Na miłe zakończenie dnia udaliśmy się do Lozanny, gdzie podziwialiśmy jedną z najpięniejszych gotyckich budowli Europy, katedrę Notre-Dame.
Ostatniego dnia po wymeldowaniu i zapakowaniu bagaży, przejechaliśmy do Genewy. Zwiedzanie miasta zabrało nam cały dzień.  Podziwialiśmy zabytki i uroki miasta. Mogliśmy przejść się wokoło Jeziora Genewskiego, na którym znajduje się wielka fontanna. Wysoka temperatura i otoczenie sprawiły, że czuliśmy się jak na wakacjach w ciepłych krajach.
Zmęczeni, ale szczęśliwi wsiedliśmy do autokaru i ruszając w drogę powrotną wspominaliśmy najlepsze chwile spędzone w Szwajcarii.