10 listopada 1918 roku Józef Piłsudski po kilkunastu miesiącach spędzonych w więzieniu w Magdeburgu wrócił do Warszawy…
Nasza szkolna społeczność sto cztery lata później gromadzi się w holu Liceum. Jesteśmy ubrani w stroje galowe, panuje nastrój uroczysty, jest pogodnie, chociaż za oknem listopadowa szarówka…
7 listopada odbyły się zawody pływackie. Szkoła nasza była reprezentowana przez dwóch zawodników:
Miłosza Kusego (kl. 2d), który zdobył IV miejsce w stylu klasycznym na dystansie 50m, uzyskując czas 34.67 (setne sekundy zabrakło do miejsca medalowego! )oraz Antoniego Juszczuka (kl. 3a), który rywalizował w stylu motylkowym i uplasował się w drugiej dziesiątce.
Listopad to czas szczególnej zadumy i refleksji nad przeszłością, zatem celem kolejnego spaceru SKTK stały się okolice Kleparza i Warszawskiego, w tym jedyny w swoim rodzaju Cmentarz Rakowicki. Tym razem spotkaliśmy się przy dawnych koszarach arcyksięcia Rudolfa, dziś bardziej znanych jako Politechnika Krakowska.
Wierzymy – jako chrześcijanie – że śmierć to nie koniec, ale przejście. Niemniej jednak – śmierć, jako rozstanie (choćby nawet tymczasowe), musi nas zasmucać. I napełniać tęsknotą. I tym bardziej kierować nas ku wielkiej nadziei ponownego spotkania.
Dobrym zwyczajem wielu pijarskich placówek oświatowych jest organizowanie dni kalasantyńskich – wypadają one dwudziestego piątego dnia każdego miesiąca, na pamiątkę tego, że właśnie 25 sierpnia 1648 do niebieskiej ojczyzny powrócił nasz święty Ojciec Założyciel.
Jak to jest możliwe, że pięćset osób z całej Polski: z miasta mlekiem i dżemem płynącego, ze stolicy innowacji i miejsc położonych jeszcze dalej niż północ, wraz z Ukraińcami, Węgrami i Czechami włącznie, decyduje się na trzydniowy wyjazd do Krakowa?
14 października każdego roku uroczyście obchodzi się w Polsce Dzień Edukacji Narodowej – na pamiątkę rocznicy ustanowienia w roku 1773 Komisji Edukacji Narodowej, pierwszego w Europie organu władzy oświatowej przypominającego coś, co dziś nazwalibyśmy ministerstwem oświaty. A dzień wcześniej – czyli 13 października – nasze Liceum nie mniej uroczyście celebruje Dzień Patrona Szkoły. I tylko dla porządku przypomnijmy, że oba te święta łączą się ze sobą jak najściślej – gdyby nie wielki wysiłek ks. Stanisława Konarskiego, KEN być może wcale by nie powstała.
Po szaleńczych zabawach otrzęsinowych dnia poprzedniego, nadszedł czas na poważne wypowiedzenie słów ślubowania. Stało się to w godzinach popołudniowych w kościele Przemienienia Pańskiego na ul. Pijarskiej 12 października 2022 r.
Jak zostaje się uczniem Liceum Pijarów? Proces tak wielkiej wagi trwa i nie wystarczy tylko przejść rekrutacji z dobrym wynikiem. Trzeba jeszcze łagodnie wejść w klimat i dopiero 11 października 2022 klasy pierwsze mogły zacząć świętować bycie uczniami tej szkoły par excellence. Otrzęsiny zaczęły się o 17.00 i oznaczały szereg wyzwań dla każdej klasy.
Piękna październikowa aura to idealny czas, aby zakosztować uroków złotej polskiej jesieni, toteż SKTK zainaugurowało kolejny rok spacerów po Krakowie wyprawą do Lasu Wolskiego i jego okolic. W trakcie tej wyprawy, poznaliśmy m.in. historię Twierdzy Kraków i jej mało znanych obiektów, wspięliśmy się na Kopiec Piłsudskiego, zanurzyliśmy się w Wolskim Dole i pośród Panieńskich Skał.
Pierwsze tegoroczne warsztaty muzealne w ramach zajęć artystycznych dla klas pierwszych odbyły się w Pałacu Bpa Erazma Ciołka przy ulicy Kanoniczej, który jest oddziałem Muzeum Narodowego w Krakowie. Uczniowie pod opieką p. prof. Katarzyny Dudy- Kaptur mieli szansę przyjrzeć się dawnym dziełom sztuki i rozbudzić apetyt na kolejne warsztaty...
W czwartek 22 września, w holu naszego Liceum odbył się pierwszy w tym roku Wieczór Planszówek. Uczniowie mogli odpocząć po lekcjach, grając z przyjaciółmi w różne gry - od Dixita przez Ameby po Twistera. Były emocjonujące rozgrywki szachów, były kreatywne historie, była muzyka, a przede wszystkim była dobra zabawa!
Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych na następny taki wieczór - już niebawem!